Nie podobało mi się, że dzieci były straszone.
Duża rozpiętość wiekowa 9-16.
Część opiekunów(określenie córki) miało ciągle spine,traktowało 9latka-tak jak 16 latka.
Poza tym myślę że ok.
Nie podobało mi się oferowanie drogich ubrań i namawianie dzieci do robienia. Bez porozumienia z rodzicami
Hanna
09 lipiec 2021
Ocena ogólna
4/5
Ocena kadry
5/5
Ocena noclegu
1/5
Ocena atrakcji
4/5
Zacznę od minusów: domki bardzo brudne,zniszczone, nie sprzątane, pelno kurzu wiec dla alergikow tragedia,brak czystego sprzętu do sprzątania (stare śmierdzące mopy , miotla zuzyta) jedzenie monotonne . Cena nieadekwatna do warunków. Plusy: zdecydowanie cala kadra !sympatyczni i pomocni .Atrakcje tez na plus:-) Milo spędzony czas .
Kiedy zapisywałam syna na Kolonię z Energylandią, zostały dwa miejsca. Tak się złożyło, że namówił 2 kolegów z klasy. Kiedy pojechali okazało się , że w grupie jest tylko 3 chłopców- oni . Wolę nie myśleć co by było gdyby się okazało, że syn jest jedynym chłopcem. Może w takiej sytuacji przy zapisie warto podawać taką informację- np. że na ten moment ( pod koniec zapisów) zapisany jest jeden chłopiec.
Córka i koleżanki zostały okradziony w hotelu, prawdopodobnie przez sprzataczki. Dziewczyny zgłaszały sprawę kilkukrotnie Kierownikowi który to zignorował. Poza tym córka jest zadowolona.
Ogólnie dzieci zadowolone, najbardziej z kadry oraz z towarzystwa. Narzekały na to, że poza zajęciami na wodzie nie było pomysłu na jakieś fajne zabawy i jak była brzydka pogoda to się nudziły. Najgorzej oceniamy transport. Dzieci jechały znad morza prawie 12 godzin. coś chyba nie tak jest tu z organizacją.
Najbardziej nieodpowiednie jest zachowanie kadry, a w szczególności kierowniczki. Żaden z opiekunów nie zareagolali na zgłaszane dolegliwości. Kierowniczka naśmiewa się z chorób dziecka oraz odreagowuje na nim stres. Ogóla ocena jest dość wysoka z powodu zadowolenia z poznanych ludzi, jednak jeśli kierowniczka i jej krzyki doprowadzają innych do ataków paniki oraz samookaleczeń, zalecałabym wszystkim ponowne przemyślenie korzystania z usług biura BUT
Pani kierownik obozu Pani Iza była fatalna kierowniczką, bardzo słaby kontakt z Panią kierownik, miałam wrażenie, że Pani była złośliwa, mściwa i mało elastyczna względem uczestników obozu. Reszta kadry- Pan Janek i Pan Dominik, świetni wychowawcy, cudowny kontakt, wspierający i bardzo sympatyczni. Mam nadzieje, ze biuro zwróci uwagę na Panią kierownik i wytoczy odpowiednie konsekwencje.
Posiłki- powinna być dostępna woda na terenie obozu. Brak owoców. Co do kadry to mi się trudno wypowiadać nie mialam styczności, oprócz kierownika.
Brakowało mi również fotorelacji dla grupy juniorów- pojawiały się zdjęcia ale mało :(.
Taka słabsza 5tka :))).
Córka wróciła zadowolona, za rok prawdopodobnie znowu wybierze się na kolonie konne organizowane przez BUT.
Zastrzeżenie mam jedynie do dnia wyjazdu. Była mowa, że dzieci wyjeżdżają ok 16, ale już po śniadaniu były wykwaterowane i na obiad miały otrzymać tylko suchy prowiant. Uważam, że to niepotrzebnie ucięty dzień kolonii.