W pierwszy i ostatni dzień pobytu, widoczny był brak organizacji.
Dzieci bardzo duzo czasu spędzały siedząc na telefonach.
Cał reszta pobytu jak i sama organizacja jak zawsze perfekcyjnie.
Fatalne jedzenie, nawet kadra mówiła że niejadalne, średni standard zakwaterowania. Brak zwiedzania Budapesztu i Bratysławy. Atmosfera i kadra - super.
Brak wody w pokojach oraz bardzo słabe wyżywienie zrekompensowały dodatkowe wycieczki oraz piękny Adriatyk. Do jedzenia nadawało się tylko śniadanie. Resztę posiłków trzeba było jeść na mieście.
Witam, Syn wrócił strasznie zadowolony z obozu. W przyszłym roku rezerwujemy dwa a nawet trzy turnusy. Pozdrowienia dla Biura Usług Turystycznych, dla całej Kadry SurfPoint
Córka jest bardzo zadowolona z obozu w Rogowcu „Fabryka pasji”. Jedyną rzeczą którą można by zmienić to warunki zakwaterowania. Czystość pokoju przy zameldowaniu, stan mebli i higiena spania czyli stare żółte kołdry i zużyta pościel.