Syn bardzo zadowolony, to jego pierwszy taki daleki obóz do Rimini, kadra super , a najbardziej polubił Panią Dorotkę. Bardzo dziękuję za super przygody i opiekę :)
Wypoczynek super. Hania bardzo zadowolona wróciła do domu pełna pięknych wrażeń! Wszystko na bardzo wysokim poziomie. Mnóstwo atrakcji i możliwość zwiedzania fantastycznych miejsc podczas wycieczek fakultatywnych. Ogólnie ocena na 5!! Pozdrawiam Aleksandra
Super kadra nie do zastąpienia. W przyszłym roku właśnie z tą kadrą córka chce pojechać do Hiszpanii. Super wspomnienia i fajne znajomości na całe życie.
wyjazd bardzo fajny, wiele ciekawych miejsc do zwiedzenia i atrakcji. wszystko w najlepszym porządku. dziecko zadowolone z kadry i zapewnionych atrakcji. dziekujemy i polecamy
Firma godna polecenia, super opieka łącznie z inną kadrą, doświadczona kadra i na pewno skorzystamy z usług firmy za rok z córcią Inez ( Rimini) duzy ukłon dla p. Marzeny kierownik obozu . Pozdrawiam
Fantastyczny program i doświadczona kadra. Bardzo dobra organizacja. Córka zachwycona. Przywiozła ogrom wyrażeń. Chętnie skorzystamy ponownie. Bardzo dziękujemy!!
Wyjazd bardzo udany włochy Rimini zwiedzanie super zorganizowany pani opiekun Iza bardzo bardzo pomocna przesympatyczna na pewno na drugi rok pojedziemy z tego biura
Wyjazd bardzo udany, córka zadowolona, przesympatyczni i wyrozumiali wychowawcy (panowie), wypoczynek nastawiony na zadowolenie uczestników i momentami nawet modyfikowany, by ucieszyć młodzież. Dziecko twierdzi, że to najlepszy wyjazd, na jakim do tej pory było, a jeździ trzy razy do roku od 10 lat. Szczerze polecamy organizatora i żałujemy, że tak późno trafiłyśmy do tego biura, ale nadrobimy to podczas innych obozów.
Rimini Włochy - Najlepsze wymarzone wakacje moich dzieci, są mega zadowolone i podekscytowane następnym obozem. Super kadra która zapewniła nam niezapomniane wrażenia, starała się aby wszyscy mogli skorzystać w pełni z tego wyjazdu. To opinia moich dzieci. Polecam bardzo tą firmę turystyczną, kontakt jest bezproblemowy, telefoniczny i mailowy. Wyrozumiali nawet dla nad opiekuńczych rodziców.
Pomimo tego że jedzenie nie było jakieś wyśmienite i długo czekałem na przypisanie mi pokoju w hotelu to bardzo mi się podobało. Program bardzo fajny i kadra bardzo miła.
Córce wyjazd bardzo się podobał. Chętnie wraca wspomnieniami do chwil spędzonych na obozie. Świetnie dogadywała się z opiekunami. Ogólnie jest bardzo zadowolona.
Jedynym minusem są terminy wyjazdów na wycieczki zaplanowane na obozie. Powrót z jednej o 23. a wyjazd tego samego dnia o 24 na kolejną.
Obóz w opinii syna cudowny...jedynie jedzenie na obiady trochę monotonne.....makarony i makarony. Ale sam obóz cudownie atrakcyjny...bogata oferta wycieczek. Nie na czasu na nudę,. Serdecznie polecamy każdemu..
Właśnie wróciłam z obozu w Rimini i było fenomenalnie. Bylam na programie chill out, czyli odpoczynek i zwiedzanie (co polecam każdemu). Wycieczki były intensywne i bardzo interesujące. Na każdej z nich był przewodnik, który opowiadał historie i ciekawostki. Dni w Rimini też były intensywne. Najpierw plaża, a po obiedzie do wyboru - basen, plaża, czas wolny na mieście. Każdego dnia inna dyskoteka, w różnych klubach, co też napewno jest ciekawym doświadczeniem. Kadra zorganizowana i zainteresowana swoją grupa. Cała kadra była otwarta, nie tylko wychowawca. Minusem było monotonne jedzenie w hotelu, jednak to nie wina BUTA. Pokoje były ciasne i małe, ale w dobrym stanie. Ogólnie bardzo polecam, super się bawiłam i w przyszłym roku też pojadę z Butem na wakacje ❤️
Nie mam żadnych uwag. Córka wróciła zadowolona. Zwiedziła mnóstwo miejsc. Była dobrze zaopiekowana. W porównaniu do ubiegłorocznej Bułgarii (inne biuro podróży - którego nie polecam) - to jak niebo i ziemia. Będę polecać znajomym
Ogólnie obóz sam sobie był swietny, wyżywienie było bardzo słabo można powiedzieć że codziennie było to samo
Kadra nie była najlepsza niektóre rzeczy nie były do końca zorganizowane, czas nie był dobrze wykorzystywany
Po przyjeździe do hotelu g.8 brak posiłku, posiłek był o godz19 uważam to za karygodne tyle godzin jazdy !powinien być chociaż obiad.Miedzy posiłkami żadnych przekąsek, wyżywienie generalnie słabe.Atrakcje na plus No i kadra rewelacja.
Ogólnie oceniam pozytywnie. Należy jednak bardziej zwrócić uwagę na dobór kadry. Jedna z opiekunek o niskiej kulturze osobistej. Proszę zrobić wywiad "podobno wszyscy wiedzą o kogo chodzi".
Jedzenie w hotelu sombrero było bardzo ubogie i niepożywne, kadra bardzo fajna i luźna, lecz pani kierownik Marzena niezorganizowana, wszystko co powiedziała się nie zgadzało.
Corka bardzo zadowolona z obozu w Riminii, kadra na wysokim poziomie. Jedyny minus to słabe wyżywienie ( obiado- kolacje)które były wciąż te same i do tego bez żadnych walorów smakowych.
Córka bardzo narzekała na jedzenie. Wydaje się lekką przesadą podawanie codziennie tego samego makaronu, szczególnie we Włoszech, gdzie można zjeść tanio i smacznie.
Zimne niedobre jedzenie
Codziennie ten sam makaron
Pokoje się rozpadały
Za dużo czasu wolnego
Brak konsekwencji w przypadku złamania regulaminu przez uczestnika
Słabe zapewnienie bezpieczeństwa przez kadrę obozu
Za mało zwiedzania
Słaba atmosfera
Brak ogólnej organizacji. Nie realizowanie w pełni programu wypoczynku. Niekomfortowa podróż (duże opóźnienie w obie strony). Jedzeniem niezgodne z zapewnieniami.
Jestem bardzo zawiedziona. Jedzenie bardzo monotematyczne, córka nie miała po prostu co jeść. Klimatyzacja w pokojach dodatkowo płatna, we Włoszech, gdzie temperatury nie spadały poniżej 33 stopni. No i podróż dzieci w jedną i drugą stronę, która mogłaby być ograniczona do minimum, gdyby nie krążyły przez 12 godzin po Polsce. Masakra!!!
Monotonne posiłki. Na stronie było zapewnione, że na obiad będzie spaghetti, lasaghne albo pizza. Tymczasem dostawaliśmy ciągle makaron z przecierem pomidorowym. Co jakiś czas podawano nam do niego ser.
W Wenecji dano nam 1.5 h czasu wolnego, a nie mieliśmy czasu na wejście do jakiegokolwiek obiektu.
Mieliśmy podane konkretne godziny zbiórek, a bardzo często zdarzała się sytuacja, kiedy musieliśmy czekać 10,15 minut przed wejściem do stołówki, ponieważ kadra miała ,,poślizg".
Słaba organizacja , słabe wyżywienie na wycieczkach , dwa tosty na 12 godzin , bez obiadu na wycieczce. Mało wolnego czasu . Cała grupa autokarowa przyjechała przeziębiona , kierowca ustawił za niska temperaturę w autokarze mimo monitów. Niektórzy już chorowali na obozie, po wycieczkach.
Uwaga do wyżywienia: na śniadanie nie było warzyw a bardzo dużo ciast i słodyczy( Polacy wolą śniadania jednak na słono)
Obiadokolacja: mięso, frytki często było zimne.
Wielu rzeczy w programie nie zrealizowano np. karaoke. Zwiedzanie Rimini, które było jedną z większych atrakcji było zrealizowane gdy cały obóz był w Rzymie ( Rimini zwiedzał tylko obóz Party zone). Wyżywienie było słabe codziennie, dwa razy dziennie makarony (w ofercie obozu było napisane, że będą podawane makarony na przemian z lasagne i pizzą). Myślę, że jedyne co uratowało ten wyjazd to ludzie jakich poznałam, mile wychowawczynie i sam urok Italii.
Brak komunikacji w sprawie opóźnienia, zmiana pokoju po interwencji, aroganckie podejście pani opiekunki, pozostała kadra wspaniałe wspierała młodzież a pani kierownik super latała wszystkie niedociągnięcia
Pani z grupy samolotowej, była bardzo niesympatyczna oraz negatywnie nastawiona na uczestników tego obozu. Zdecydowanie odstawała od reszty kadry opiekunów. Kazała osobą spóźniającym wykonywać różne ćwiczenia fizyczne, które nie były w planie obozu ! (Pompki, przysiady). Będąc od dziecka na każdym obozie letnim nigdy nie spotkałam się z tak arogancką osobą. Pani była z góry źle nastawiona na uczestników obozu. Brak profesjonalizmu. Nigdy nie widziałam tak niekompetentnej osoby jeżeli chodzi o opiekę młodzieży na obozie. Według mnie pomijając tą Panią obóz wspominam bardzo dobrze, z innymi osobami z kadry miałyśmy dobry kontakt. Pani kierownik całym sercem była oddana, aby każdy z obozowiczów miło spędził pobyt na tym obozie.
Jedynym minusem było to, że dzieci po 24 godzinnej podróży nie otrzymały po przyjeździe na miejsce śniadanie. Proszę o rozważenie tej opcji, bo z informacji córki wiem, że innym rodzicom też to się nie podobało. Kwestia wycieczek fakultatywnych - nie powinny być też dzień po dniu .Do organizacji wyjazdu , pobytu na kolonii i kadry wychowczej nie mam najmniejszych zastrzeżeń. Pozdrawiam
Pani Kasia z samolotówki nie posiada kultury osobistej i jest arogoncka w stosunku do obozowiczów. Reszt kadry super. Pani Marzena- kierowniczka najlepsza na świecie a pan Darek super spełniał się w roli ratownika i opiekuna.
Opiekun grupy samolotowej (Pani Katarzyna) była bardzo negatywną osobą. Wielokrotnie okazywała brak szacunku do uczestników obozu. Stosowała kary jeżeli ktoś się spóźnił, co najmniej jakbyśmy byli na obozie wojskowym. Traktowała wszyskich z góry. Lekceważenie wszystkiego również było karygodne. Z góry na początku rozmowy pokazywała, że to ona będę dominować i pokazywała negatywne emocje już od początku (niezależnie czego rozmowa dotyczyła). Ewidentnie Pani Katarzyna pomyliła obóz Party Zone, z obozem przetrwania bądź wojskowym. Reszta kadry na 6.
Słabe wyżywienie, śniadania mało różnorodne , pieczywo częściowo nieświeże, jajecznica i jajko sadzone niejadalne, poza tym do wyboru cały czas ta sama szynka i ser. Lunch to praktycznie same kluski z rzadkimi sosem pomidorowym lub sosem o innym zabarwieniu, pizzy nie serwowano. Kolacja to makaron z sosem często z lunchu i suchy kotlet, zawsze z frytkami. Warzywa do posiłków były podane tylko dwa razy. To spowodowało , że większość osób musiała dojadać w okolicznych restauracjach.
Ponadto w dniu przyjazdu o godz.ok. 11 przewidziana była dla młodzieży dopiero kolacja o 19 tej.
Za dużo makaronu z sosem pomidorowym, za słodkie ciasta ale za to dobra kawa. Moim zdaniem wyżywienie powinno być bardziej urozmaicone i na pewno więcej owoców i warzyw. Kadra bardzo miła i pomocna.
Lokalizacja bardzo fajna blisko plaży, marketu i pizzerni. Ale ogólnie jestem zadowolona i polecam.
Według mnie było za mało wyjść na plaże, mało pożywne obiady. Moim zdaniem harmonogram wycieczek nie był dostosowany do moich oczekiwań np: wycieczka do San Marino zakończyła się o 0:30 a zbiórka na wycieczkę do Wenecji odbyła się o 3:00 przez co brakowało mi i moim kolegom brakowało energii na zwiedzanie. Wycieczki powinny być organizowane w większym odstępie czasu. Oprócz tego długi dystans do plaży. Plaża hotelowa powinna być dostępna dla gości go zamieszkujących. Kadra bardzo fajna, ludzie na obozie również.
Uważam, że za taka cene pokoje były zbyt przestarzałe. Co do jedzenie zastrzeżenia takie,że był mały wybór, ciągle potrawy z makaronu? Za to kadra opiekunów- córka bardzo chwaliła mile i bardzo sympatyczne panie.
Super kadra, dużo wolnego czasu, możliwość wyjścia na miasto. 2 razy dziennie makaron z tym samym sosem pomidorowym - jeśli ktoś nie lubi nie polecam bo będzie chodził głodny.
Córce bardzo podobał się program obozu oraz kontakt z opiekunami. Jedyne co zmieniłaby, gdyby mogła, to wyżywienie składające się z codziennej porcji makaronu.
Córka wróciła z obozu bardzo zadowolona, najbardziej wychwalając kadrę opiekunów. Jedyne uwagi dotyczą wyżywienia w oferowanym hotelu Sombrero. Dziecko w zasadzie przez cały wyjazd stołowało się na mieście,a zaznaczam, że nie jest wybredne. Córka chce wrócić na obóz do Rimini w przyszłym roku razem z koleżankami. Może warto lekko podwyższyć cenę za obóz na poczet zmiany menu.
Pozdrawiam serdecznie
Nieporozumieniem było zabieranie dzieci o 12,30 z Katowic objazd wokół Krakowa aby jechać ponownie przez Katowice w stronę Włoch. Do poprawy logistyka. Dość monotonne jedzenie, dziwne aby przez cały tydzień nie było pizzy?
Ogólnie świetny obóz z małymi rzeczami do poprawy!
Słabe jedzenie , za mało animacji i nie zrealizowano całego programu. Uciążliwa i długa jazda z przesiadkami. Poza tym fajna atmosfera i duże przeżycie.
Fantastyczny pan Czarek ratował sytuację. Kierowniczka bardzo słaba. Jedzenie monotonne. Po przyjeździe o ósmej rano pierwszy posiłek był wieczorem. Na powrót suchy prowiant to jedna bułka i jabłko. Po wyjeździe z Mirabilandii postoje były zbyt krótkie żeby kupić coś do jedzenia. To nie powinno tak wyglądać. Porażka organizacyjna.
Córka zgłaszała jedynie uwagi do kierowniczki obozu za brak organizacji , wycieczka do Rzymu bez licencjonowanego przewodnika, szybki powrót z wycieczki o 13.00 żeby zdążyć na kolacje.
Bardzo złe wyżywienie, brak możliwość kompania się w morzu (wprawdzie była czrewona flaga ale tylko na plazy nr106 ale kawalek dalej była biała flaga bo był po prostu ratownik) , zła organizacja wycieczek(mało snu,) wycieczki tutaj na myśli mam Rzym, to wielka pardobicka w 40st
Korzystamy drugi rok z tego biura podróży i córka znowu wróciła zadowolona. Organizacja i kontakt z biurem bardzo dobry. Dzwoniąc do biura zawsze otrzymałam odpowiedzi na wszelkie pytania. Kadra na medal. Jedynym małym minusem była słaba jakość noclegów ale przy tym wszystkim co było wspaniałe można to pominąć. Na pewno znowu skorzystamy z usług.
Sabina
Za taką cenę spodziewałem się lepszego zakwaterowania i transportu, bo hotel niby 3 gwiazdkowy, ale koło 3 gwiazdek to chyba nawet nie leżał. Natomiast jazda prawie 1500km autobusem nie należy do najprostszych.
Kadra natomiast niby okej, ale 3 z 4 opiekunów (na szczęście byli to wychowawcy innych grup) wydawali sie niezbyt doświadczeni.
Biuro powinno lepiej zabezpieczyć się na zdarzenia losowe, jak np. ostatni powrót grupy autokarowej z Rimini. Awaria autobusu spowodowała przymusowy postój 10 godzinny w Austrii, do czasu ściagniecia kolejnego z Polski. Spowodowało to koszmarne wydłużenie i tak długiej podróży. Dzieciom powinno się zapewnić np. jakiś hotel i porzadny posiłek, a nie jakiś lichy, który ottzymali. Pytanie czy nie można było zorganizowac autokaru na miejscu w Austrii???
Córka wróciła bardzo zadowolona, jednak narzekała na wyżywienie.
Monotonność posiłków oraz brak warzyw.
Pozostałe aspekty wyjazdu na duży plus.
Do zobaczenia w przyszłym roku ;)
Bardzo fajny obóz. Piękne widoki, urocze miejsce i świetna atmosfera wśród obozowiczów. Przygoda zaczęła się już w autokarze. Niezapomniane chwile do końca życia. Minusem była tylko płatna klimatyzacja w pokojach. W tak gorącym miejscu fajnie by było gdyby klima była wliczona w cenę.
Najlepszy obóz na jakim byłam. Kadra była bardzo miła i wyrozumiała oraz dawała nam dużo swobody.
Rzeczy, które mi się nie podobały, to:
- zaplanowanie wszystkich wycieczek na pierwsze trzy dni pod rząd, przez co nie mieliśmy czasu żeby odpocząć i się wyspać
- niedziałające wifi w hotelu
- mały i niepraktyczny pokój
- niezbyt dobre jedzenie, serwowanie na obiad codziennie tego samego makaronu i bardzo mało warzyw i owoców, brak niektórych dań opisanych na stronie obozu (np. pizza, lasagne)
Kadra była bardzo fajna, oprócz pani kierowniczki. Była nieogarnięta, chaotyczna w działaniu, nie angażowała się w sprawy obozu, nie chciała rozmawiać z uczestnikami.
Zbyt długie oczekiwanie na zakwaterowanie, pokoje niedostosowane do liczby osób, brak możliwości schowania walizki i swobodnego korzystania z niej. A co do kadry na wielki plus P. Wiktoria I Dorota.
Pozdrawiam
Katarzyna Dettlaff-Walika
Kadra bardzo fajna, program rewelacyjny pod młodzież , hotel ok ale jedzenie bardzo słabe i non stop to samo, bardzo słabe posiłki na których było codziennie to samo. Jakby posiłki były choć trochę urozmaicone byłoby perfect.
Źle zorganizowany przyjazd do hotelu, po 24 godz jazdy i zmęczeniu kwaterowanie o 14.00 to bardzo zły pomysł, klimatyzacja też powinna być w cenie nie za dodatkową opłatą jako luksus przecież to standart w hotelach klasy turystycznej.
Cały obóz ok słabe jedzenie w hotelu musiały interweniować Panie -trzeba to poprawić .Kierowniczka obozu słabo zorganizowana zmęczona i ogólnie kiepsko jak na kierownika .Mega pozostali wychowawcy szczególnie Pani Dorota z relacji córki wygląda że ona bardziej pasowałaby na kierownika zorganizowana poczucie humoru zaraz reakcja na problem i mam wrażenie że niezniszczalna kobieta -ukłon w jej stronę .Pozostała opieka na mega plus. Kolejna uwaga jeśli autokar ma 2 godziny do przodu to w Polsce przesiadki powinny być szybciej zorganizowane a nie w 30 stopniach czekać na przesiadkę 2godz-masakra jakaś. Ogólnie sam obóz bardzo pozytywnie wręcz same plusy tylko te uwagi Atrakcje i wycieczki też poziom na 6 .Pojedziemy z Wami za rok poprawcie to i owo i ok Pozdrawiamy
Brak herbaty do posiłków, czekolada do picia tylko dla kadry, zbyt dużo tłustych makaronów i zbyt mało owoców.
Super program, ale dla młodszych uczestników powinny być też jakieś imprezy integracyjne czy dyskoteka na miejscu.
I konieczne dłuższe turnusy, 14 dni
Wyżywienie monotonne i codziennie serwowane to samo., brak owoców i warzyw. Pan Darek najlepszy❤️ Duże kluby jak np. altromondo były super i powinno byc ich więcej zamiast mniejszych barów… Transport bezpieczny, sprawny i szybki.
Ogólnie podobało się, ale należy zwrócić uwagę na klimatyzację w autokarze. Zbyt mocno chłodziła, ciekła z niej woda. Obozowicze wrócili do domu chorzy. Syn miał blisko 40 stopni gorączki.
Uważam, że obóz ogólnie był cudowny. Kadra fantastyczna, ludzie mili i dużo się działo. Warto tylko zwrócić na posiłek w czasie całodniowego pobytu w Mirabilandi (5€ nie wystarcza na pełnowartościowy posiłek).
Córka ogólnie z wyjazdu zadowolona ale:
nie licząc wyżywienia - monotonne i raczej mało smaczne
autokary wożące na wycieczki - np. do Rzymu - z nie najlepiej działającą klimatyzacją co w tak ciepłych krajach jest zabójcze
Kadra zdaniem córki - rewelacyjna
Program bardzo bogaty.
Bardzo udane wakacje mojego dziecka. Biorąc pod uwagę obóz w Bułgarii o niebo lepiej, kadra wspaniała. Wszystko zgodnie z planem a nawet więcej. Polecam serdecznie.
Córka mega zadowolona, kadra najlepsza na świecie ❤️❤️❤️ Mimo awarii autokaru BUT stanął na wysokości zadania i córka dojechała do domu szczęśliwa ❤️❤️❤️ Polecam
Kadra mega miła, jeśli coś się działo zawsze pomogli nie ważne o której godzinie :))
Zakwaterowanie nie spełniało do końca oczekiwań ale najważniejsze, że była ciepła woda i czysta pościel.
Jedzenie było tragiczne, każde danie niedosmakowane a później dość
czesto był problem z bólem brzucha po tym jedzeniu.
Wycieczki były ekstra, zwiedzanie w formie gry miejskiej było jedna z najlepszych wycieczek. Każdy mógł zwiedzić to co chciał i w swoim tempie.
Wyjścia do klubów bardzo dobrze zorganizowane, kadra ulegała na wiek osób chodzących na imprezy przez co każdy tak naprawdę mógł pójść się pobawić.
Serdecznie polecam i myślę że za rok rownież pojadę ❤️
Po przyjeździe na obóz rano (30 godzin w podróży) , w nocy o 01.00 wyjazd do Wenecji - brak możliwości odpoczynku. Ubogie śniadania. Wychowawca nie liczył się ze zdaniem uczestników w planowaniu zajęć.
Polecam wycieczka typowo do zwiedzania .wszystko na szybkich obrotach Zabawa zwiedzanie . KADRA SUPER autokar i Kierowca w którym jechaliśmy po Włoszech SUPER .Wszystko było super oprócz hotelowego jedzenia . Ale tak pozatym było SUPER.
Wiadomo, że to nie all inclusive, więc oceny dotyczące hotelu i jedzenia nie są najwyższe, ale całość zasługuje na wysokie noty ze względu na atrakcyjną ofertę (program i cena) i zaangażowanych organizatorów. To nasz drugi wspólny wyjazd i na pewno nie ostatni. Pozdrawiamy ekipę BUT-a
Kadra bez zarzutu. Jasno postawione reguły samodzielnego wychodzenia. Kultura, bez jakichkolwiek problemów. Przy spóźnieniu się na zbiórkę córka została dobudzona przez P. Mateusza - dzięki temu pojechała na wycieczkę. Na dyskotekach bezpiecznie z wychowawcami, choć inni uczestnicy pozwalali sobie na bliższe kontakty z Włochami.
Jedzenie niesmaczne, obiad spaghetti z sosem pomidorowym, na kolacje to samo spaghetti z dołożonym tylko groszkiem.
Polecimy Państwa biuro dalej i spotkamy się również w przyszłym roku
Bardzo podobały mi się opowieści przewodników podczas zwiedzania. Dużą trudnością było jednak, brak połączenia internetowego w pokojach. Proponuję, aby wyposażyć opiekunów w sprzęt sportowy np: piłki plażowe i do siatki. Mile widziane byłoby bardziej urozmaicone wyżywienie.
Wszystko byłoby na 5 gdyby nie ten codzienny makaron. Syn nie najadał się. A po powrocie powiedział że przez miesiąc nie spojrzy na makaron
Dziękujęza sprawną organizacje powrotu dzieciaków do domu pomimo awarii autobusu.. Łącznie 13 godzin postoju a tylko 7 opóźnienia .
Poz
Córka narzekała na słabe jedzenie. W trakcie obozu rozchorowała się - kadra zaopiekowała się nią bardzo dobrze, wykupiono jej leki i podano je, ale oczekiwanie na lekarza było bardzo długie (mam świadomość, że jest to niezależne od Państwa).
Ogólnie - dziecko zadowolone, to zadowolony rodzic.