Ogólnie bardzo miło i przyjemnie,niektórzy opiekunowie wybierają sobie swoją grupkę osób ,na 5 dziewczynek 1 łazienka.Poza tym bardzo miło i przyjemnie.
Uważam, że było świetnie. Wszystkie atrakcje mi się podobały. Jedynym małym minusem, jaki zauważyłam było to, jak kierownik kolonii traktował panie wychowawczynie.
Jedzenie bardzo dobre. Wykwalifikowana kadra, w szczególności pani Olga Kobel (#foczkacamp). Pani Olga jest tak wyjątkową osobą, że muszę napisać o niej coś więcej. Byłam na kilku obozach, ale nigdy nie spotkałam się z tak cudowną, zaangażowaną a przede wszystkim wspierającą wychowawczynią. Masa świetnych pomysłów, wiele zabaw, które nam wymyślała sprawiały, że gdy teraz o niej myślę czuję ciepło na sercu. Należą się jej szczególne brawa, ponieważ rzeczą trudną jest nawiązanie tak świetnego kontaktu z młodzieżą w zaledwie 10 dni. Program w głównej mierze bardzo w porządku. Przyczepić się można natomiast do warunków panujących w domkach. Na ścianach jest grzyb, a w środku śmierdzi stęchlizną, której mimo wielokrotnego wietrzenie nie udało się pozbyć. Naliczana jest również dość duża prowizja do fakultetów, czasami nawet 70 zł. Całokształt oceniam dobrze i napewno skorzystam jeszcze z but-a.